Grudzień to dobry czas na podsumowania. I na nowe rozdanie. Co prawda z inną energią, niż na przykład jesienią (więcej o tym tu), czy wiosną.Ale generalnie z energią i chęcią do kształtowania, budowania, wznoszenia (a…czytaj dalej
To trzecia taka wyprawa. Na Dolny Śląsk. Zaczęło się niewinnie, w 2012. Przepadłam. Po prostu ten region jest tak niezgłębiony, tajemniczy, piękny i tak zupełnie inny od tego, co mi było znane. W tym roku…czytaj dalej
źródło: FB projektu Wpłyń na czyste Mazury* Jestem strasznie upartym człowiekiem. Naprawdę ciężko mi zmienić coś, co sobie postanowię, poukładam w głowie. Dlatego wszystkich chyba dość zdziwiło, że oto ja - klasyczny szczur lądowy -…czytaj dalej
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Polityka prywatności