Jesień rozsiadła się już wygodnie. Nie oparł się jej żaden miejski pejzaż ani wiejski krajobraz. Drzewa uparcie tracą liście. I ja, jak co roku spóźniam się z moimi przechadzkami jeszcze skąpanymi w słońcu, spowitymi mgłą.…czytaj dalej
Każdego roku to nieuniknione. Nadchodzą ciepłe dni i przenikliwie zimne wieczory. Okno jakby bardziej przymknięte, kołdra zaciągnięta pod sam nos. Szara godzina zrównuje z nadchodzącym mrokiem wszystkie cienie . Noc zakrada się wcześniej. Nastają pierwsze…czytaj dalej
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Polityka prywatności